Fatboy, czyli spiskowa teoria dziejów

Kochamy spiski. Jakie? Wszystkie. O Elvisie, Templariuszach, UFO, Merovingach, zabójstwie Kennedy’ego, egipskich piramidach i brzozie. Dlaczego? Bo za ich pomocą można wytłumaczyć rzeczy niejasne, dziwne, niezrozumiałe. Stąd tak wielka popularność spiskowej teorii dziejów i coraz częstsze przykłady pojawiania się coraz to nowych spisków, na których, jak się dobrze ustawić, można robić wcale niezłą karierę. Książki, filmy i gazety ze spiskiem w tle sprzedają się przecież jak świeże bułeczki. Co więcej, wystarczy czasem kilka cech jakiegoś przedmiotu, aby natychmiast zaczął się układać w głowie wyznawcy spisku pozornie logiczny ciąg znaczeń, komponujący się w piękną, spiskową całość. Odnajduje się w takim przedmiocie jakieś dodatkowe znaczenie, jakiś swoisty przekaz, który ma wtajemniczonym w spisek nieść jakiś ważny, sekretny komunikat. I taki o to ciąg spiskowych znaczeń dotknął również motocykle. Dokładnie jeden motocykl (a przy najmniej ja na razie wiem o jednym, ale jak znam życie, szybko pojawią się kolejne modele). Chodzi mianowicie o niejakiego FLSTF FatBoya „Grey Ghost”, o którym to krąży teoria, a jakże, spiskowa, że został on zaprojektowany przez amerykanów tak, by… stanowić dumną pamiątkę amerykańskiego atomowego ataku na Hiroszimę i Nagasaki.

Czym się kierują wyznawcy spiskowego dizajnu FatBoya? Otóż kilkoma „nie dającymi się podważyć” dowodami:

Nazwa: Fatboy

Fatboy ma być dwuczłonową zbitką pochodzącą od nazw dwóch bomb atomowych: pierwsza nazywała się „Little Boy” i została zrzucona na Nagasaki 6 sierpnia 1945 r. z pokładu bombowca B29 o nazwie „Enola Gay” ; druga zaś nazywała się „Fat Man” i została zrzucona na Hiroszimę w trzy dni później – 9 sierpnia 1945 r. również z bombowca B-29, ale tym razem o nazwie „Bock’s Car”

Kolor: srebrny

Pierwszy model Fatboya był srebrnoszary – dokładnie taki sam kolor miały bombowce „Enola Gay” i „Bock’s Car”.

Tarcze kół: jak w B-29

W pierwszym „srebrnym” modelu Fatboy zastosowano masywne tarcze kół – na wzór tych, które były stosowane właśnie w bombowcach B-29 atakujących Hiroszimę i Nagasaki

Siedem złotych pierścieni: jak na bombach

W dizajnie Fatboya użyto w sumie siedmiu żółtozłotych pierścieni – m. in. na osłonie silnika i pod przełącznikiem świateł. Takie same żółtozłote obręcze i też w liczbie siedmiu miały się znajdować na malowaniu każdej z użytych w Japonii bomb atomowych.

Emblemat: jak USAF

Koncepcja graficzna emblematu Harley Davidson widniejącego na baku Fatboya miała ściśle nawiązywać do grafiki stosowanej w logotypie Unated States Air Force.

Uzasadnienie tego miejskiego mitu jest dość proste – wielu jego wyznawców uważa, że w ten sposób Harley Davidson odniósł się do czasów, w których Ameryka pokonała Japonię i co więcej, to odniesie zostało uczynione wówczas, kiedy na rynku sprzedaży dużych motocykli w Stanach to Japonia masakrowała Amerykę. Sam projektant tego modelu, niejaki Willi G. jednak oficjalnie zaprzeczył, by czerpał jakiekolwiek inspiracje z ataku na Hiroszimę i Nagasaki. Chociaż oczywiście natychmiast znaleźli się tacy, którzy pamiętają, jak ten sam Willi G. na jakichś internetowych forach przyznawał, że nawiązanie do amerykańskiego ataku atomowego było zamierzone. I tak sobie ta legenda fruwa po sieci. I jakoś nie doczekała się nigdy jakiegoś oficjalnego stanowiska samej fabryki HD. Z drugiej strony trudno się dziwić, przecież urban legend i spiskowa teoria dziejów to dzisiaj naprawdę dobry interes.

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami conspiracy theory, FatBoy, FLSTF FatBoy "Grey Ghost", urban legend. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *


cztery + = 13

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>